Masz chwilę zobacz to: do filmu nie ma nic ciekawego.
presea89
filmu od
08:56
czas w sekundach
54850
Tyle osób widziało
Partner serwisu
Nie ma nic obecnie - tu jest
4.68
ocena w skali 1-5
Wasze zdanie tu:
do Wichrowe Wzgórza PL - cz.10.
...czyli juz wiemy, że Heathcliff jednak nie umarł...tylko skonczyl jako
wozny XD
zauwaz, ze wbrew wlasnej woli polubil Haretona, jego oczy (wedlug ksiazki)
były dokladnie takie samej jak Cathy :)
ja jestem bardziej delikatny. ja powinienem karmić to zwierze.
Otoz to, otoz to;D ale fakt trzeba przyznac ze jest cos w tym imieniu co ma
zwiazek z kotami;)) Pzdr.
kisiel w majtkach prosta rzecz. Potrzebujemy : gorącą wodę, ksiel w
proszku,kubek, gacie(obojętnie jakie)... wsypujemy proszek do kubka,
zalewamy goraca woda, mieszamy i tak oto powstaly kisiel wylewamy na gacie.
Kisiel w majtach gotowy ;) ...uważam, że książka jest lepsza. Film można
pocisnąć, ale szału nie ma:)
od poczatku do konca! W zyciu bym nie pomyślała, że Heathcliff z
Earnshawównej przerzuci się na koty...chociaż może ma to jakiś związek z
jej imieniem "cathy"... "kitty"...
- Żałuje mi pan grządki, zabrawszy całą ziemię? - Jaką ziemię, szmato? Nic
nie miałaś. xD
Dzieki za informacje, ale jak tak jeszcze raz analizuje ta opowiesc, to ma
ona naprawde nieco skomplikowana konstrukcje:/ szok. Polubil go tez moze
dlatego ze Herton wychowujacy sie pod okiem Heatcliffa stal sie podobny do
niego, tez dobrze radzil sobie pracujac fizycznie, nieco zamkniety w sobie
a jednak taki dziki i nieokrzesany. Nie byl raczej typem elegancika
siedzacego cale dnie w fotelu z ksiazka w reku lub gabinecie i czekajacego
na kolejne przekaski ^^
Sory ze juz kolejny koment tu wciskam ale nie moglam sie powstrzymac. Otoz
Fiennes vs. Heatcliff wyglada tutaj z tymi wlosami jak prosze ja was wozny
Filch z HP ;D normalnie prze nic dodac nic ujac, z tym wyjatkiem ze Filch
byl bardziej lysawy i o wiele bardziej pozmarszczany na twarzy...;P
Chwila... bo juz nic z tego nie rozumiem, to kim jest w koncu ten brunet
ktory tak caly czas pracuje i przebywa razem z Katarzyna na Wichrowych
Wzgorzach? - jej kuzynem, bratem czy kims obcym? Bo nie kumam. I jakim
wogole prawem Heathcliff przywlaszczyl sobie ta Katarzyne na swoja corke,
jezeli juz to stala sie ona jego synowa... tez nie rozumiem, wogole to tak
pokreconej historii juz dawno nie widzialam, jakas masakra lagodnie mowiac.
Wiecej niedomowien niz czegokolwiek:(
pewnie ksiazka lepsza od filmu, jak to przewaznie bywa;) a co do tego
kisielu to rzecz jasna chodzi o nieco inny, ale mam nadzieje ze wiemy na
czym ta aluzja polega;P pzdr
Aha rozumiem, to sie troche babina ze tak powiem nie postarala;D ale
cieszmy sie z tego, ze wgl ktos napisal tak niezwykle przejmujaca historie
pelna namietnosci co i nienawisci;) Pelen szacun!
Dawno się tak nie uśmiałam!:)
Nom dokladnie;) i na dodatek niedlugo potem umarla:/
Pewnie, ale polotu nie miała bo tylko jedna książkę napisała:P
Fakt nie ogladalam uwaznie na you tubie, tylko bardzo pobieznie. Stad tez
te moje glupie pytania. Obejrzalam dopiero przed kilkoma dniami na dvd, i
teraz wszystko ulozylo mi sie w logiczna calosc;) Pzdr
dokladnmie, tez sie usmialam nie ma co;D
A tak zapytam z czystej ciekawosci jaki kolor oczu mial ten ksiazkowy
Heatcliff??? Bo na pewno raczej nie niebieski;P
A i jeszcze chciałabym dodać, że w zasadzie do obejrzenia tego filmu
zachęciły mnie komenty niektórych internautów, którzy jak zgodnie
stwierdzili "gdy sie oglada R.Fiennesa w tym filmie to ma sie na okraglo
kisiel w majtach":DD. Ja co prawda zadnego kislu tam nie mialam przy
zobaczeniu p. Fiennesa vs. Filcha w tym akurat filmie, ale za to w
Angielskim pacjencie to juz dalo sie odczuc nieco wznioslejsze uczucia.
Oczywiscie o moich osobistych doznaniach nie bede tu wspominac, zeby nie
zniesmaczyc
A z czego konkretnie? z tego ze "A i zbrzydl..." czy z tego ze "A moze
jednak umarl.." ??? ;P to w takim razie ciesze sie ze ktos mogl sie posmiac
- w koncu smiech to zdrowie^^
A i zbrzydl, zesiwial, postarzal sie, nieco wylysial, ale zgorzknialosc i
chec torturowania mu pozostala niestety:( Jednak czegoz mozna sie
spodziewac skoro przeszedl proces reinkarnacji, widac musial on trwac dosc
dlugo;DD
Dobre dobre;DD Pzdr..;-)
książkowy był cyganem więc był ciemny - Emily B nie wspominała ze był
jakimś cyganem-albinosem wiec czarne włosy i oczy :D
nie ogladałas uważnie
A moze jednak umarl, tylko potem przeszedl proces reinkarnacji i stal sie o
wiele bardziej bezuzytecznym -w swiecie czarodziejow -charlakiem, niz
zadnym zemsty cyganem, jak to bylo w swiecie zwyklych ludzi = mugoli;)) A
potem spotkal starego dobrego Dumbla, i tym wlasnie sposobem zostal woznym
w Hogwarcie:P
Ja sie wogole zastanawiam jak temu calemu Heathcliffowi nie zal zycia na
ciagla nienawisc. Wspolczuje tej dziewczynie, ja rozumiem ze on sie msci w
ten sposob ale bez przesady zeby az tak? Normalnie jedno tylko stwierdzenie
mi sie nasuwa "zal zyc i zal umierac".
... ale jak nie ma tego co ma byc, to trzeba sie jakos wspomoc :)
Teraz juz wszystko rozumiem, ale to moim zdaniem troche zakrawa na
kazirodztwo zeby tak bliscy sobie kuzyni - Herton i Katzryna - stali sie
para;/ No ale moze w tamtych czasach nie przywiazywali az tka drobiazgowej
uwagi jak obecnie;)
Źródło | presea89 z Entertainment | lub zerknij tu nie mamy nic teraz.